• Start
  • O mnie
  • Moje publikacje
  • Oferta
  • Referencje
  • Blog
  • Galeria
  • Sklep on-line
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Góry Pieprzowe
  • Lessowe formy geologiczne - tekst opracowany na potrzeby projektu ochroniarskiego realizowanego przez Partnerstwo Ziemi Sandomierskiej w Górach Pieprzowych. - (geologio cañada, geoloogia kuristik, heolohiya bangin, geologia rotko, gorge de la géologie)

Lessowe formy geologiczne - tekst opracowany na potrzeby projektu ochroniarskiego realizowanego przez Partnerstwo Ziemi Sandomierskiej w Górach Pieprzowych. - (geologio cañada, geoloogia kuristik, heolohiya bangin, geologia rotko, gorge de la géologie)

Szczegóły
Kategoria: Góry pieprzowe
Opublikowano: 30 wrzesień 2013
Odsłony: 4144
  • parów
  • lessowe błoto
  • wypłucznica lessowa

Lessowe formy geologiczne

Less wbrew pozorom przez geologów uznawany jest za skałę. Będąc skałą osadową nie ma zarazem dobrego zwarcia cząsteczek i dlatego łatwo ulega procesom erozji wodnej i wietrzenia. O ile większość skał osadowych kojarzona jest z osadami morskimi lub słodkowodnymi, to lessowi przypisuje się pochodzenie z osadów wietrznych. Dzięki temu cząsteczki, z których się składa, mają frakcję pyłową (0,002-0,05 mm).

Oznacza to tak drobną budowę pyłu, że zgryzając go między zębami, nie zgrzytnie tak, jak zgrzytałaby np. frakcja piaszczysta (smacznego;). Dzięki kruchości i miękkości lessu powstają w nim malownicze formy erozyjne nazywane w okolicy dołami. (no, nie sprawdzaj lessu w zębach, bo chociaż nie zgrzyta to i tak może niszczyć szkliwo, rozcieraj delikatnie w palcach i zobaczysz różnicę, w porównaniu do piasku, a zwłaszcza na mokro)

Jeśli spływ wody nie jest połączony z wydeptywaniem i rozjeżdżaniem to forma początkowa nazywana jest jarem. Jar jest zagłębieniem stokowym o wąskim dnie i stromych zboczach, zwykle powstaje w związku ze spływem wody rzadziej na skutek osuwisk. Schodząc tym szlakiem w dół początkowo będziesz przemieszczać się korytarzami tworzonymi przez kolejne połączone jary i „jarki”.

W kolejnym etapie erozji gruntu może powstać wąwóz. Wąwóz jest głęboką dolinką o często urwistych zboczach i płaskim dnie. Zwykle jest to duża forma zagłębienia sięgająca głębokością i do stu metrów, a długością nawet kilkunastu kilometrów. Po pokonaniu małego garbu na końcu jaru znajdziesz się w wąwozie nazywanym Ciemnym Dołem. Zauważysz tam zgodnie z opisem istnienie płaskiego dna z udziałem wysychających w tym przypadku źródeł i starego strumienia.

Gdy wąwóz zostanie wystarczająco zerodowany jego ściany nie będą już urwiste, a jedynie strome i dno doliny poszerza się wówczas zamienia się on w parów. Stoki parowu porośnięte są często trawą nieco zwisającą na krawędziach zboczy. Parów spotkasz między Maćkową Górą a Górą Kamienia od strony Dwikóz.

Jeśli w tym kontekście reguła nie zgadza ci się z Wąwozem Królowej Jadwigi, to dobrze rozumiesz powyższy opis. Jeśli owa forma geologiczna powstałaby naturalnie, należałoby by ją nazwać jarem Królowej Jadwigi. Czynnikiem decydującym lub jednym z ważniejszych była i jest działalność człowieka, a w takim przypadku geografowie z Roztocza posługują się nazwą wypłucznica lessowa. Słowo Wąwóz zastosowane do wypłucznicy lessowej Królowej Jadwigi bądź jaru Krolowej Jadwigi łącznie jako Wąwóz Królowej Jadwigi jest nazwą historyczną i kulturową, dlatego powinno być pisane w tej nazwie dużą literą. Jeśli zaś nie, wówczas należałoby określać te formę jako wypłucznica lessowa Królowej Jadwigi. A to wszystko dlatego, że na dnie „dołu” Królowej Jadwigi nie ma wyraźnej szerokiej doliny, a jedynie wydeptana i ujeżdżona ścieżka chwilami przechodząca w dróżkę, której doliną ani płaskim dnem nazwać się nie da. Jeśli chcesz zobaczyć jary i wąwóz zejdź tutaj w dół.

Planując wędrówki po lessowych zboczach nie radzę wybierać dni deszczowych ani mocno podeszczowych, bo będzie ślisko, bardzo ślisko. Bardzo upalnych też nie, bo zwłaszcza w Pieprzówkach wielu osobom jest duszno i jak was złapie na dole trudność w przemieszczaniu czy oddychaniu między dwiema patelniami, to nie wiadomo, co robić z takim turystą, bo w górę piekarnik a w dół pokrzywy. Najlepsza pogoda to wietrzna gdyby było gorąco, chłodna albo pochmurna, ale bez deszczu. Wydaje się to zabawne, że w takich pagórkach aż tak bardzo trzeba zwracać uwagę na szczegóły pogodowe. A i owszem przeważnie nie, ale wsród was często będzie ktoś malutki, należycie dojrzały, ktoś z krążeniem, ktoś z nogami albo ktoś z papierosami. Bywa nawet tak, że ranek zaplanujesz na Pieprzówki, ale tak tu pięknie, że zostajesz nieco dłużej i to dłużej doczekujesz aż do etapu patelni, bo mgła schodzi i szybko robi się gorąco. Nie panikuj, ale też dobrze planuj.

Sebastian Sobowiec

Koszyk

Koszyk jest pusty
Pokaż koszyk

Zaloguj się

  • Załóż swoje konto!
  • Nie pamiętasz nazwy?
  • Nie pamiętasz hasła?

Informacje

  • Powodzie
  • Droga krajowa
  • Informacje o środowisku
  • Archiwum
  • Góry Pieprzowe
  • Wojsko
  • Roch

Mój blog

  • Blog
  • Videoblog
  • Pocieszenie
  • A co Bóg na to?
  • Salve regina

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na newsletter.

Gościmy

Odwiedza nas 712 gości oraz 0 użytkowników.

Losowe zdjęcie

1 2
Lód_1
Zarośla tarniny_1
  • Opis: Zbydniów
Lód_1
Zarośla tarniny_1
  • Opis: Zbydniów
sasanka łąkowa_1
  • Opis:

    Imielity Ług, Pulsatilla patens

rybitwa rzeczna_1
  • Opis:

    Stawy Grębów (Sterna hirundo)

© 2025 Sebastian Sobowiec

TPL_SCROLL