Fragment z przewodnika Dorzecze Łęgu:
Zimorodek (Alcedo atthis) natomiast jest niebieską piszczącą smugą, która spłoszona przez ciebie przefruwa nerwowo między swoimi punktami łowienia ryb. Oprócz niebieskiego jasno plamkowanego wierzchu ciała ma także czerwony spód, masywną głowę i długi jak na jego wielkość dziobek. Jako ptak wielkości wróbla skacze łowiąc ryby tuż pod wodą zanurzając się do 50 cm głębokości.
Długie godziny czatuje na niewielkie rybki, którymi często jest narybek większych ryb, a także zależnie od siedliska strzeble, słonecznice, okonie, płocie, ukleje. Jest przy tym dość płochliwy i rzadko daje się zaskoczyć wpatrzony w wodę, ale kiedy ty nie widzisz jeszcze brzegu, a usłyszysz ostry pisk wypatruj tuż nad wodą, szybko latającego niewielkiego ptaka wielkości wróbla. Młode wychowuje w norach i z tego jest dość znany, ale co ważne nora nie musi być koniecznie tuż pod urwistym brzegiem w wielkiej skarpie, ale niejednokrotnie są to niskie 70-80 cm brzegi, a czasem też skarpy oddalone od wody. Nie jest też łatwo znaleźć gniazdo zimorodka jeżeli nie obserwuje się ptaków, bo jako gatunek ostrożny czasem maskuje wejście pod nawisem korzeni. Mimo tak dużej tolerancji na niskie brzegi coraz trudniej znaleźć zimorodkowi dogodne do gniazdowania miejsca ze względu na brak nie tylko skarp, ale też zarośli brzegowych jako czatowni, a zanieczyszczenie wód może powodować kumulację w organizmie drapieżnika szkodliwych substancji chemicznych.